sneipassneipasomoh sneipassneipasomoh
535
BLOG

Czy polskie koleje państwowe unikną topora ... ?

sneipassneipasomoh sneipassneipasomoh Gospodarka Obserwuj notkę 2

Wydaje się, że PKP nie mogły trafić w lepsze ręce. Wystarczy przeczytać krótką wizytówkę kandydata. Odnajdujemy tam mi.in.:

"Doktor nauk ekonomicznych SGH (2004) MBA University of Minnesota (1997), Chartered Financial Analyst (CFA; 2007)
Członek rady dyrektorów wykonawczych Grupy Banku Światowego w Waszyngtonie (Alternate Executive Director) od 2003 roku. Poprzednio: doradca prezesa NBP i dyrektor Departamentu Zagranicznego w NBP (2001-03), doradca w PKPP „Lewiatan” (2000-01) oraz doradca i szef Gabinetu Politycznego w Ministerstwie Finansów (1997-2000). Asystent w SGH od 1996 roku (od 2003 roku na urlopie bezpłatnym). Praktykował w II NFI i Fundacji Edukacji Ekonomicznej. Pracę magisterską (1996-97) przygotowywał w London School of Economics dzięki stypendium The Margaret Thatcher Foundation.
"

Moją uwagę zwróciła informacja, iż dr Jakub Karnowski był  członkiem rady dyrektorów wykonawczych Grupy Banku Światowego. Z innych źródeł możemy dowiedzieć się, że nowy prezes PKP był Szefem Gabinetu Politycznego a także doradcą Ministra Finansów Leszka Balcerowicza. Zasiadając w Komitecie Inwestycyjnym Rezerw Dewizowych pewnie miał wpływ na strategiczne decyzje w zakresie zarządzania rezerwami dewizowymi państwa.

Piekna ścieżka zawodowa. Pewnie uwieńczona wieloma sukcesami. Chciałbym zwrócić uwagę na jedna rzecz, która pokaże, czy nowy szef polskich kolei będzie pracował na rzecz wyprowadzenia tego ogromnego, wciąż polskiego przedsiębiorstwa z zapaści czy też uruchomiona zostanie szybka ścieżka sprzedaży PKP obcemu podmiotowi.

Osobiście obawiam się, że raczej to drugie co będzie kolejnym krokiem realizacji wyprzedaży majątku narodowego z ogromnym dyskontem pod hasłem ratowania PKP, poszukiwania strategicznego inwestora etc.

Z reguły nie ma zaufania do osób, które działały na rzecz takich organizacji jak BŚ czy MFW. Straciłem zaufanie do prof. Leszka Balcerowicza i dopóki nie otrzyma pozytywnego sygnału, nie będę go miał również do dr Jakuba Karnowskiego. Zwyczajnie, jako Polak i obywatel tego kraju.

Mam nadzieję, że moje obawy okażą się bezzasadne i otworzą się nowe szanse przed PKP a tym samym okaże się, że nie wszystko, co polskie trzeba sprzedać, rozkraść lub po prostu zaorać, jak miało to miejsce w przypadku polskich stoczni.

zwykły, niezwykły

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka